Czy można…tłumaczyć przez telefon?
Sam pomysł tłumaczenia przez telefon wydaje się być co najmniej zaskakujący. Wielu profesjonalistów ceni sobie wyjątkowo dobrą jakość informacji źródłowych – bez względu na to, czy chodzi o jakość sporządzonego pismem ręcznym tekstu, kserokopię karty wypisowej czy dobrą dykcję mówcy na konferencji medycznej. W przypadku tłumaczeń medycznych, od których zależeć może dobra kondycja pacjenta i jego udana rekonwalescencja po przebytych urazach i chorobach, pomysł przeprowadzania tłumaczeń przez telefon wydaje się być kompletnie nie na miejscu.
W krajach, gdzie multikulturowość nie jest niczym niezwykłym, a większość mieszkańców pochodzi z innych regionów świata, ponowne przemyślenie stworzenia stanowiska pracy dla szpitalnego tłumacza nie wydaje się być złym pomysłem. Opieka medyczna nie jest jednak realizowana wyłącznie przez największe ośrodki, udzielające każdego dnia pomocy setkom osób. Czasem mowa o niewielkich rejonowych szpitalach, w których niedobory kadrowe utrudniają wykonywanie podstawowej pracy. Czasem mowa o społecznościach, w których mniejszości etniczne nie występują tak licznie, by zatrudnienie tłumacza było opłacalne. Zawsze jednak może zaistnieć sytuacja, w której osoba porozumiewająca się zupełnie innym językiem wymaga pomocy medycznej.
Tłumaczenie przez telefon jest atrakcyjne głównie dla potencjalnego pracodawcy. Jest bez wątpienia tańsze, ponieważ tłumacz nie przebywa na miejscu pracy codzienne, a jedynie jest wzywany (a i to bez obowiązku stawienia się na miejscu pracy) w określonych sytuacjach. Freelancerzy poproszą o przelanie kwoty równej kosztom podróży na ich konto, a ponadto przeliczą usługę za jedną godzinę tłumaczenia ustnego. Tłumaczenie przez telefon jest także korzystne, ponieważ umożliwia skontaktowanie się w ciągu kilku minut z tłumaczem dowolnego języka – co skraca czas oczekiwania na przyjazd profesjonalisty. Pacjenci doceniają także fakt, że w ich szpitalnej sali nie pojawia się kolejna obca osoba, która zobaczy ich w niekorzystnym stanie.
Pomimo wszystkich tych zalet, warto zastanowić się nad jakością usług świadczonych w ten sposób. Znacząca część informacji przekazywanych podczas codziennej komunikacji jest ukryta w komunikatach niewerbalnych. Rozmawiając przez telefon, nie jesteśmy w stanie zauważyć gestów lub mimiki rozmówcy. Ponadto, co w ustnych tłumaczeniach medycznych może mieć kluczowe znaczenie, tłumacz nie uzyskuje żadnych dodatkowych wizualnych wskazówek. Może mieć to wpływ nie tylko na jakość i dokładność tłumaczenia, ale i na wprowadzone w późniejszym etapie leczenie. Trudno zatem uznać, że to dobre rozwiązanie – wszystkie finansowe zalety tłumaczeń medycznych przez telefon nie są warte podejmowania ryzyka, w którym stawką może być ludzkie życie.